Episkopat przerwał milczenie. Wyraża 'dezaprobatę wobec aktów agresji' w Białymstoku - Gazeta Wyborcza

- Przemoc i pogarda w żadnym przypadku nie mogą być usprawiedliwiane i akceptowane. Trzeba wyrazić jednoznaczną dezaprobatę wobec aktów agresji takich jak te, które miały miejsce w Białymstoku. Każdy człowiek ma prawo do szacunku. Bez względu na poglądy - skomentował rzecznik Konferencji Episkopatu Polski (KEP) ks. Paweł Rytel-Andrianik akty agresji, których w sobotę podczas Marszu Równości w Białymstoku dopuszczali się "broniący tradycyjnych wartości" kontrmanifestanci.

Rytel-Andrianik powoływał się przy tym na wypowiedź abp. Stanisława Gądeckiego dla tygodnika "Niedziela" z 17 lipca br. Biskup Gądecki powiedział wtedy, że „osoby te nie są w pierwszym rzędzie gejami, lesbijkami, biseksualistami czy transseksualistami, są przede wszystkim naszymi braćmi i siostrami, za których Chrystus oddał swoje życie i które chce doprowadzić do zbawienia”.

- Każda forma agresji jest wbrew nauce Jezusa Chrystusa. Szacunek należy się każdemu człowiekowi bez względu na jego poglądy - stwierdził rzecznik KEP.

Pierwszy Marsz Równości w Białymstoku. Starcia kiboli z policją i uczestnikami  AGNIESZKA SADOWSKA

W sobotę w Białymstoku Marsz przeciwko Agresji

Znacznie wcześniej przeciwko przemocy na białostockim Marszu Równości protestował m.in. ksiądz Wojciech Lemański. Jeszcze w sobotę napisał na Facebooku do przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, prymasa oraz rzecznika KEP: „Czy skopanego przez osiłków chłopaka przeprosicie i weźmiecie w obronę, jak tego pracownika IKEA? Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę. A burza może być śmiertelna w skutkach. Kto wtedy poprowadzi orszak pogrzebowy?". Podobne zdanie - także na Facebooku - wyraził były misjonarz ksiądz Stanisław Walczak.

Białostocki marsz potępiał za to jeszcze przed jego rozpoczęciem m.in. metropolita białostocki abp Tadeusz Wojda, który cytował słowa Stefana Wyszyńskiego: „Non possumus – nie pozwolimy!”. W sobotę wieczorem na profilu białostockiej parafii Świętej Jadwigi ukazało się z kolei podziękowanie kapłanów dla wszystkich wiernych, którzy "w jakikolwiek sposób włączyli się w obronę wartości chrześcijańskich i ogólnoludzkich, chroniąc nasze miasto, zwłaszcza dzieci i młodzież, przed planową demoralizacją i deprawacją". "Niech wam Bóg wynagrodzi i błogosławi wszelkie dalsze dobre poczynania" - napisali kapłani parafii.

Pierwszy Marsz Równości w Białymstoku. Starcia kiboli z policją i uczestnikami  AGNIESZKA SADOWSKA

Przypomnijmy, że w sobotnim Marszu Równości tylko cudem nikt poważnie nie ucierpiał. "Obrońcy tradycyjnych wartości" - przede wszystkim nacjonaliści i pseudokibice, ale też osoby starsze z różańcami i całe rodziny - obrzucały uczestniczki i uczestników marszu wulgaryzmami. W ruch poszły też kamienie, kostka brukowa, butelki i petardy. Na najbliższą sobotę lewica - SLD, Razem i Wiosna - zapowiedziały zorganizowanie w Białymstoku Marszu przeciwko Agresji.

Let's block ads! (Why?)

https://news.google.com/__i/rss/rd/articles/CBMiZGh0dHA6Ly93eWJvcmN6YS5wbC83LDc1Mzk4LDI1MDE1Mjk1LGVwaXNrb3BhdC1wcnplcndhbC1taWxjemVuaWUtd3lyYXphLWRlemFwcm9iYXRlLXdvYmVjLWFrdG93Lmh0bWzSAQA?oc=5

2019-07-21 17:47:33Z
52781760598275

Bagikan Berita Ini