
Emmanuel Macron przebywa w Polsce z dwudniową wizytą. Wczoraj prezydent Francji spotkał się z Andrzej Dudą, dzisiaj natomiast wygłosił przemówienie na Uniwersytecie Jagiellońskim. Polityk w większości wyrażał się przychylnie o naszym kraju, nie zabrakło jednak i kilku kontrowersyjnych wypowiedzi.
"Cząstka antysemityzmu"
Najwięcej emocji wzbudziły słowa Macrona dotycząca antysemityzmu i pisania historii na nowo.
– Mamy do czynienia z rewizjonizmem. Z rewizjonizmem Rosji, ale także w Polsce historia wymyślana jest na nowo. Tu też jest cząstka nienawiści, antysemityzmu, cząstka tej tragicznej historii, która była dana Europejczykom, która ich łączy – ocenił prezydent Francji.
Następnie Emmanuele Macron stwierdził, że każdy naród musi "przetrawić" swoją historię. Zaznaczył również, że rolą polityków jest ochrona wolności słowa i debaty historycznej.
"Łączy nas wolność"
Macron podkreślił, że oba narody - francuski i polski - łączy umiłowanie wolności i historii. Prezydent podkreślał, że losy obu narodów splatały się z w przeszłości. W swojej przemowie wspomniał m.in. Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego, Marię Skłodowską-Curie.
W pewnym momencie Macron zaapelował do zebranych, aby nie dali sobie "ukraść historii".
– Dochodziło do różnych cudów w Polsce - cudu wolności. Mówię to do młodych Polaków - nie pozwólcie, żeby ktoś wam ukradł waszą historię - historię odwagi Lecha Wałęsy, Bronisława Geremka, Adama Michnika, Jacka Kuronia, Kornela Morawieckiego, ks. Jerzego Popiełuszki.... To właśnie dzięki ich determinacji zaczął się kruszyć mur, a Polska odzyskała pamięć: o pakcie Ribbentrop-Mołotow, mordzie w Katyniu, o Treblince – ocenił polityk.
"Niech żyje zjednoczona Europa"
Macron podkreślił następnie rolę Unii Europejskiej w zaprowadzeniu pokoju w Europie. Przechodząc do kwestii praworządności podkreśli, że inne państwa nie chcą ingerować w sprawy Polski, ale muszą bronić wspólnych wartości.
– Jestem Francuzem i patriotą. Francuzem i Europejczykiem – kontynuował Macron, apelując by Polacy nie zamykali się na świat i nie ulegali nacjonalizmowi.
– Wiem, że między nami doszło do nieporozumień, ale myślę, że silniejsze jest przekonanie o wspólnej przyszłości naszych państw. To wasze pokolenie ją wdroży – mówił do zgromadzonych na sali studentów. – Nie bójcie się z podniesioną głowa patrzeć w przyszłość, bądźcie odważni, nie wierzcie w kłamstwa historyczne, wierzcie w przyszłość. Niech żyje Polska, niech żyje Francja, niech żyje zjednoczona Europa! – zakończył swoje przemówienie.
https://news.google.com/__i/rss/rd/articles/CBMiaWh0dHBzOi8vZG9yemVjenkucGwva3Jhai8xMjg1MjIva29udHJvd2Vyc3lqbmUtc2xvd2EtbWFjcm9uYS1uYS11ai10dS10ZXotamVzdC1jemFzdGthLWFudHlzZW1pdHl6bXUuaHRtbNIBAA?oc=5
2020-02-04 13:35:00Z
52782086579006
Bagikan Berita Ini
0 Response to "Kontrowersyjne słowa Macrona: Tu też jest cząstka antysemityzmu - Do Rzeczy"
Post a Comment