Prokuratura Okręgowa w Sieradzu chciała dożywocia, a Sąd Okręgowy w Sieradzu zasądził 25 lat więzienia dla Steve'a V., który jesienią 2017 roku zgwałcił, znęcał się i śmiertelnie pobił trzylatka z Wieruszowa. 5 lutego Sąd Apelacyjny w Łodzi wyrok znacznie złagodził - z 25 na 15 lat.
Sędzia Krzysztof Eichstaedt podczas ogłaszania wyroku tłumaczył, że kara 25 lat więzienia jest zarezerwowana dla najbrutalniejszych przestępstw. Według składu orzekającego w tym przypadku doszło do zgwałcenia i pobicia ze skutkiem śmiertelnym, a nie do zabójstwa.
Wyrok sądu apelacyjnego jest prawomocny. Jedyna szansa na zmianę kary dla Portugalczyka to wniesienie o kasację do Sądu Najwyższego.
Zbigniew Ziobro wniesie kasację?
O wyroku łódzkiego sądu apelacyjnego mówiła cała Polska. Wiele osób jest zdania, że 15 lat to zbyt mało dla oprawcy 3-letniego Nikosia. 6 lutego po godz. 8. podczas audycji w Jedynce na temat tej sprawy wypowiedział się Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości i prokurator generalny. Powiedział, że decyzja o złagodzeniu wyroku jest skandaliczna.
- Doszło do licznych obrażeń ciała tego dziecka, obrażeń czaszkowo-mózgowych skutkujących masywnym, przymózgowym urazem, złamaniem kości w obrębie pokrywy czaszki. Proszę sobie wyobrazić, z jaką siłą ten drań uderzał to dziecko - mówił Ziobro.
Zapowiedział, że sam zajmie się złożeniem kasacji w Sądzie Najwyższym.
- Nie ma możliwości odwołać sędziego, który wydaje tak skandaliczne wyroki, są oni niezależni, ale jako minister sprawiedliwości i prokurator generalny mam możliwość kasacji do Sądu Najwyższego i z całą pewnością taka kasacja wpłynie - obiecał Ziobro.
"Psy Dają Głos"
Wyrok łódzkiego sądu apelacyjnego odbił się też echem w social mediach. Fora dyskusyjne pełne były oburzonych głosów internautów. Opinią podzielił się autor popularnego policyjnego bloga "Psy Dają Głos", który zdobył nagrodę na Gali Twórców 2019 Onetu:
"Jesteś Policjantem.Jedziesz na miejsce zbrodni gdzie facet przez tydzień maltretował 3 letnie dziecko. Na koniec zgwałcił. Dziecko nie przeżyło. Widzisz ten koszmar, to zmasakrowane dziecko, dramat matki. Sprawca trafia przed oblicze Sądu i dostaje 25 lat do odsiadki. Czujesz skrajnie minimalne uczucie sprawiedliwości.
Sprawa na skutek apelacji trafia do Sądu Apelacyjnego w Łodzi. Sędzia uchyla wyrok i prawomocnie obniża karę do 15 lat więzienia. Uzasadniając wyrok sędzia mówi:
"...można sobie wyobrazić przestępstwo popełnione w sposób o wiele bardziej brutalny..."
Jesteś Policjantem. Wiele już widziałeś. Boisz się jednak zajrzeć do głowy tego sędziego co on tam sobie jeszcze wyobraża" - napisał policjant na swoim blogu.
Głos w sprawie zabrali też inni znani, policyjni blogerzy. Ze względu na liczbę wulgaryzmów pod adresem sędziego, które pojawiały się w komentarzach pod wpisami, autorzy blogów postanowili usunąć swoje artykuły.
Śmierć Nikosia
W październiku 2017 roku na osiedle Warszawska w Wieruszowie została wezwana karetka pogotowia. Ratownicy medyczni zadecydowali o przewiezieniu trzyletniego chłopca wraz z jego mamą do najbliższego szpitala.
Dziecko miało liczne obrażenia, w tym bardzo duży guz na główce. Już po wstępnym badaniu lekarze rozpoznali także obrażenia wewnętrzne. Oczywistym było dla nich, że chłopca ktoś bardzo skrzywdził. Jego stan był bardzo poważny, więc zdecydowano o natychmiastowym transporcie śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Tutaj ustalono, że pokaźny, obfity krwiak na główce zagraża życiu. Potrzebna była błyskawiczna operacja. Niestety, było już za późno. Dzień później Nikoś już nie żył.
Mundurowi zatrzymali wtedy 23-letnią matkę dziecka oraz jej - o dwa lata starszego - partnera. Kobieta udowodniła, że w momencie, w którym miała rozegrać się tragedia, nie było jej w domu. Dziecko pozostawiła pod opieką jej nowego partnera. Gdy wróciła do domu, mężczyzna wmawiał jej, że krwiak na główce powstał, bo chłopiec uderzył się o kaloryfer. Kobieta została zwolniona z policyjnego aresztu.
Nie mamy podstaw, by przypisać jej współsprawstwo czy inną formę przestępczych działań względem dziecka
– mówiła wtedy Jolanta Szkilnik, rzeczniczka sieradzkiej prokuratury.
Miłość z internetu
Według naszych ustaleń zachowanie najbliższych trzylatka nigdy nie budziło zastrzeżeń. Wieruszowska policja poinformowała nas, że w miejscu zamieszkania nie doszło do żadnej interwencji policji, nikt nie zgłaszał, że dzieje się tam coś złego. Rodzina nie była także znana pracownikom Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Steve V. oskarżony o zabójstwo i gwałt na 3-latku facebook
Udało się nam dotrzeć do osób, które twierdzą, że znają matkę trzylatka. W anonimowej rozmowie powiedziały, że Portugalczyk – Steve V. - przyjechał do Polski 21 sierpnia 2017 roku. Wcześniej mieszkał w Montrealu. Zdecydował się na Polskę ze względu na „wielką miłość”.
Mieszkankę Wieruszowa poznał w internecie. Na Facebooku chwali się szczęśliwym nowym życiem w Wieruszowie. „Lubię życie w Polsce”, „Jestem już uzależniony od pierogów” – pisał miesiąc przed śmiercią Nikosia.
https://news.google.com/__i/rss/rd/articles/CBMicGh0dHBzOi8vbG9kei53eWJvcmN6YS5wbC9sb2R6LzcsMzUxMzYsMjU2NzEwNjEsZ3dhbGNpbC1pLXNtaWVydGVsbmllLXBvYmlsLTMtbGF0bmllZ28tbmlrb3NpYS1zYWQtemxhZ29kemlsLmh0bWzSAQA?oc=5
2020-02-06 11:08:27Z
52782101635716
Bagikan Berita Ini
0 Response to "Gwałcił i śmiertelnie pobił 3-letniego Nikosia. Sąd złagodził mu wyrok. Zbigniew Ziobro zapowiada interwencję - Lodz.Wyborcza.pl"
Post a Comment