Z kartkami z napisem "Nie ma miejsca na kościół w Auschwitz" czy "Przenieść kościół gdzie indziej" (napisy w języku polskim i angielskim) stanęli pod kościołem parafialnym pw. Matki Bożej Królowej Polski w Brzezince.
W rozmowie z "Wyborczą" organizator protestu rabin Avi Weiss mówi, że w ten sposób kolejny raz domagają się od władz Polski oraz przedstawicieli Kościoła katolickiego w Polsce usunięcia kościoła z miejsca, które "jest przede wszystkim świadkiem Holokaustu".
Swoje tezy rabin zawarł w artykule, jaki ukazał się na łamach "The Jerusalem Post". "Kościół w Birkenau, ze swoją nieuniknioną chrześcijańską obecnością, stanowi jedno z najbardziej bezpośrednich zagrożeń dla integralności pamięci o Holokauście" - pisze w komentarzu Avi Weiss.
I podkreśla: "Kiedy znikną ocaleni i kiedy my, drugie pokolenie, znikniemy, wszystko, co pozostanie w Birkenau, to kościół i jego krzyże. Odwiedzający i świat uwierzą, że Holokaust był próbą ludobójstwa chrześcijan, podczas gdy w rzeczywistości była to próba całkowitego wymazania całego narodu żydowskiego".
Swój apel o usuniecie kościoła z Brzezinki skierował zarówno do polskiego rządu, jak i do papieża Franciszka. - Od lat nasze starania nie są słyszane przez rząd polski, dlatego pojawiliśmy się tu akurat w rocznicę wyzwolenia obozu, by kolejny raz zaapelować o przeniesienie tego kościoła w inne miejsce - mówi "Wyborczej" Avi Weiss.
Protest w 75. rocznicę wyzwolenia KL Auschwitz
W niedzielne popołudnie, gdy kamery i oczy dziennikarzy zwrócone były na historie opowiadane przez ocalałych z Zagłady, protest w Brzezince przeszedł bez echa. Grupa wróciła więc w to samo miejsce, w rejon ul. Ofiar Faszyzmu, ponownie w poniedziałkowy poranek.
Wówczas interweniowała policja. Na nagraniu, które otrzymaliśmy, słychać, jak grupa policjantów próbuje wylegitymować uczestników zgromadzenia. Funkcjonariusze mieli jednak problem z dogadaniem się i dokładnym zrozumieniem amerykańskich Żydów. - Początkowo policjanci twierdzili, że nie możemy stać w miejscu, gdzie protestowaliśmy i próbowali nas usunąć - twierdzi Avi Weiss. - Skończyło się na tym, że zabronili nam jedynie wchodzić na jezdnię i ustawili wzdłuż niej policyjne radiowozy - dodaje.
Policja interweniowała podczas protestu w Brzezince Archiwum
Naruszenie strefy Pomnika Pamięci
Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji potwierdza, że istotnie w niedzielę żaden z funkcjonariuszy nie interweniował w Brzezince. Zaznacza, że taka konieczność pojawiła się w poniedziałek rano. - Przy kościele w Brzezince była grupa kilku osób trzymająca kartki z napisami i śpiewająca pieśni. Osoby te nie miały pozwolenia wojewody na zorganizowanie zgromadzenia w strefie ochronnej Pomnika Pamięci - informuje Sebastian Gleń.
Zorganizowanie zgromadzeń publicznych na terenie Pomnika Pamięci oraz w jego strefie ochronnej wymaga uzyskania zgody wojewody małopolskiego i uprzedniej akceptacji ze strony Muzeum lub innego podmiotu mającego tytuł prawny do nieruchomości, na którym zgromadzenie ma się odbyć.
Brak wymaganych zgód to wykroczenie, za które grozi grzywna albo kara ograniczenia wolności. - Zgromadzonym wystawiono wezwanie do stawiennictwa na przesłuchanie do Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu - kwituje rzecznik.
https://news.google.com/__i/rss/rd/articles/CBMidmh0dHBzOi8va3Jha293Lnd5Ym9yY3phLnBsL2tyYWtvdy83LDQ0NDI1LDI1NjM4NDE2LG5pZS1tYS1taWVqc2NhLW5hLWtvc2Npb2wtdy1hdXNjaHdpdHotZ3J1cGEtenlkb3ctcHJvdGVzdG93YWxhLmh0bWzSAQA?oc=5
2020-01-27 13:30:43Z
52782082654323
Bagikan Berita Ini
0 Response to "'Nie ma miejsca na kościół w Auschwitz'. Grupa Żydów protestowała w Miejscu Pamięci, interweniowała policja - Krakow.Wyborcza.pl"
Post a Comment