Search

Marian Banaś i jego kontakty. Kto jest kim w aferze szefa NIK [SIEĆ POWIĄZAŃ] - Gazeta Wyborcza

Z końcem sierpnia Sejm głosami posłów PiS wybiera Mariana Banasia na prezesa NIK. Nawet gdy Superwizjer TVN emituje reportaż "Pancerny Marian i pokoje na godziny", szef NIK jest określany przez polityków PiS jako "kryształowy" człowiek - przed wyborami nie chcą kłopotów. Po wygranych przez PiS wyborach sytuacja szybko się zmienia. Okazuje się, że zastrzeżenia ma wobec niego CBA i ministerstwo finansów. PiS zmienia zdanie, oczekuje dymisji. A Banaś zaczyna kluczyć.

- Czekamy do końca dnia na dymisję prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia. Od jutra będziemy myśleć o "planie B" - zapowiedział wczoraj w radiu RMF zastępca rzecznika prasowego PiS Radosław Fogiel. Na czym miałby polegać plan B? Tego nie wyjaśnił.

Planem A było podanie się przez Mariana Banasia do dymisji. Bartek Godusławski z "Dziennika Gazety Prawnej" opisywał, że Banaś w miniony piątek dymisję złożył - dokument bezpośrednio do marszałek Sejmu miał przywieźć kierowca z NIK. Jednak Elżbieta Witek zakwestionowała treść dokumentu i ją przeredagowała. Odesłana Banasiowi rezygnacja wyznaczała na p.o. prezesa NIK Tadeusza Dziubę. To były poseł PiS, który w środę został powołany na wiceprezesa Izby (drugim wiceprezesem został wtedy Marek Opioła, również poseł PiS). Marian Banaś nowego dokumentu już nie podpisał.

Dzień wcześniej Banaś miał spotkać się na Nowogrodzkiej z Jarosławem Kaczyńskim i Mariuszem Kamińskim, ministrem spraw wewnętrznych, koordynatorem ds. służb specjalnych i wiceszefem partii. Namawiali go do złożenia rezygnacji.

Kiedy szef NIK jednak nie zrezygnował, Centralne Biuro Antykorupcyjne ogłosiło, że po kontroli jego oświadczeń majątkowych zawiadamia prokuraturę. – Wtedy prezes się zaciął. I wysmażył komunikat, że się cieszy i spokojnie czeka na wyniki prac prokuratury oraz wyrok sądu – opisywała "Wyborcza". Metodą nacisku na Banasia miał być wpływ na jego rodzinę: syn Jakub pracuje w banku Pekao jako doradca zarządu. Lub raczej pracował, bo wczoraj zrezygnował z pracy. Także działalność gospodarcza Jakuba Banasia stała się przedmiotem kontroli organów skarbowych. Po zawiadomieniu CBA Prokuratura Regionalna w Białymstoku właśnie rozpoczęła śledztwo.

Marian Banaś i jego kontakty

Poniżej prezentujemy najważniejszych bohaterów afery wokół szefa NIK. Schemat pokazuje ludzi związanych z kamienicą w Krakowie, w której mieścił się hotel na godziny. Prowadziły go osoby z krakowskiego półświatka. Są też współpracownicy Banasia z Ministerstwa Finansów, którzy mieli wyłudzać podatek VAT. I osoba, dzięki której Banaś stał się właścicielem kamienicy.

O co chodzi w sprawie Mariana Banasia?

Pod koniec sierpnia ówczesny minister finansów został wybrany przez Sejm na prezesa Najwyższej Izby Kontroli. W tym czasie Centralne Biuro Antykorupcyjne sprawdzało jego oświadczenia majątkowe. Ale dopiero gdy TVN24 opublikował materiał "Pancerny Marian i pokoje na godziny" zaczęły się prawdziwe problemy szefa NIK.

W dokumencie za rok 2016 podał, że sprzedaje nieruchomość - kamienicę położoną przy ul. Krasickiego 24 w Krakowie. W roku 2017 okazało się, że dalej ją ma. Ostatecznie sprzedał ją tuż przed powołaniem na szefa NIK-u. Na dodatek pod zastaw kamienicy firma syna Banasia dostała 2,6 mln zł kredytu z państwowego Banku Ochrony Środowiska.

To nie wszystko: w budynku prowadzony był hotel z pokojami „na godziny”, z których korzystają m.in. prostytutki i ich klienci. Firmą wynajmującą kamienicę od Banasia zarządza rodzina znanych policji sutenerów skazanych za udział w porachunkach grup przestępczych. Co więcej, Marian Banaś zaniżał przychody z wynajmu nieruchomości. W 2018 r. na wynajmie kamienicy oraz dwóch mieszkań – 71 i 40 m kw. – zarobił tylko 65,7 tys. zł, niecałe 6 tys. zł miesięcznie. Dlaczego? – Znalazłem najemcę, młodego człowieka, który zdecydował się na działalność hotelarską i taką umowę z nim podpisałem, i zarazem umowę przedwstępną, że ją kupi (…). Przy rozliczeniu [kupnie kamienicy] cena [niskiego wynajmu] miała zostać wyrównana - tłumaczył w rozmowie z TVP Info.

Poboczną sprawą związaną z Marianem Banasiem jest kwestia zorganizowanej grupy wyłudzającej VAT, a działającej w Ministerstwie Finansów. Pod bokiem ówczesnego wiceministra powstała "grupa przestępcza, mająca na celu wyłudzenie VAT i oszustwa podatkowe" - pisała w październiku "Rzeczpospolita". Fikcyjne obracanie tarcicą i sztuczną biżuterią miało dać 5 mln zł. Mózgiem operacji był Arkadiusz B., który w resorcie pracował od końca 2015 r. Był  dyrektorem Centrum Edukacji Zawodowej Resortu Finansów, a potem Krajowej Szkoły Skarbowości. Zniknął  z resortu przed rokiem, a w styczniu został zatrzymany przez CBŚ. W tę działalność jest zamieszanych 15 osób.

Kim jest Marian Banaś?

Rocznik 1955, prawnik i ekonomista po UJ. Działał w opozycji - w krakowskim SKS, a potem w Konfederacji Polski Niepodległej i Polskim Porozumieniu Niepodległościowym. W stanie wojennym spędził 1,5 r. w więzieniu za działalność w podziemnej "Solidarności".

Związany od lat z prawicą, ale nie należy do PiS. W 1991 r. był doradcą Antoniego Macierewicza, szefa MSW, w rządzie Jana Olszewskiego, potem (do roku 2005) pracował w NIK, gdzie ściągnął go w latach 90. ówczesny prezes Izby Lech Kaczyński. W pierwszym rządzie PiS (2005-07) Banaś był wiceministrem finansów. Na stanowisko w resorcie wrócił w 2015 r. Do 2019 r. wiceminister i szef Krajowej Administracji Skarbowej. W czerwcu 2019 r. został ministrem finansów, a 30 sierpnia - prezesem NIK.

Let's block ads! (Why?)


https://news.google.com/__i/rss/rd/articles/CBMidGh0dHA6Ly9iaXFkYXRhLnd5Ym9yY3phLnBsL2JpcWRhdGEvNywxNTkxMTYsMjU0NzE1NTcsbWFyaWFuLWJhbmFzLWktamVnby1wb3dpYXphbmlhLWt0by1qZXN0LWtpbS13LWFmZXJ6ZS1zemVmYS5odG1s0gEA?oc=5

2019-12-03 11:10:53Z
52781985477186

Bagikan Berita Ini

Related Posts :

0 Response to "Marian Banaś i jego kontakty. Kto jest kim w aferze szefa NIK [SIEĆ POWIĄZAŃ] - Gazeta Wyborcza"

Post a Comment

Powered by Blogger.