Przed siedzibą władz w Moskwie trwa uznana za nielegalną manifestacja opozycji, brutalnie tłumiona przez policję. Aresztowano setki osób. Protestujący domagają się wolnych wyborów. Pojawiają się jednak głosy, że to, co dzieje się w rosyjskiej stolicy jest wyrazem niezadowolenia wobec polityki Putina.
Działacze rosyjskiej opozycji mimo ostatnich rewizji i zatrzymań, w tym jednego z najważniejszych jej liderów Aleksieja Nawalnego postanowili zorganizować protest mimo braku zgody władz.Na ulicę Moskwy wyszły w sobotę tysiące ludzi.
Jeszcze przed rozpoczęciem demonstracji policja zatrzymała prewencyjnie ponad 300 osób, w tym znanych opozycyjnych aktywistów.
Do tej pory zatrzymano łącznie 435 osób, ale liczba ta stale rośnie.
"Policja jest bardzo brutalna, bardzo zdecydowana"
Manifestacja ma gwałtowny przebieg.
- Policja jest bardzo brutalna, bardzo zdecydowana. Każdy, kto przyniesie nawet kartkę papieru z jakimkolwiek napisem może być w każdej chwili zatrzymany - relacjonował z samego środka protestów korespondent TVN24 i TVN24 BiS, Andrzej Zaucha.
Oficjalnie opozycja demonstruje przeciwko decyzji Centralnej Komisji Wyborczej o odrzuceniu zebranych podpisów poparcia dla kandydatów opozycji w kampanii wyborczej do Moskiewskiej Dumy Miejskiej. Aktywiści i protestujący twierdzą, że rosyjskie władze wyborcze uniemożliwiają opozycyjnym kandydatom start w nadchodzących wyborach do stołecznego zgromadzenia ustawodawczego.
Pojawiają się jednak głosy, że to, co dzieje się w rosyjskiej stolicy jest wyrazem niezadowolenia wobec polityki Putina.

Aresztowanie rosyjskiego opozycjonisty
Nawalny został w środę aresztowany na 30 dni za wzywanie do udziału w sobotniej demonstracji. Podczas wiecu 20 lipca na rzecz dopuszczenia niezależnych kandydatów do wyborów do władz miejskich Moskwy - zaplanowanych na 8 września - Nawalny oświadczył, że jeśli w ciągu tygodnia nie dojdzie do zarejestrowania wszystkich osób formalnie zgłoszonych przez opozycję, to na sobotę zostanie zwołana demonstracja przed siedzibą władz miejskich.
Opozycjoniści uważają wybory do władz Moskwy za istotne, gdyż ich zdaniem dają im one szansę zwiększenia obecności w stolicy, gdzie wspierani przez Kreml kandydaci byli w przeszłości mniej popularni niż w innych częściach kraju.

Autor: momo//plw,rzw / Źródło: TVN24 BiS, Reuters, PAP

Przed siedzibą władz w Moskwie trwa uznana za nielegalną manifestacja opozycji, brutalnie tłumiona przez policję. Aresztowano... czytaj dalej »
Policja użyła gazu, by rozproszyć demonstrantów, którzy wzięli w sobotę udział w zakazanej manifestacji sił demokratycznych w... czytaj dalej »
Dwie osoby zginęły, a 16 odniosło obrażenia w tragicznym wypadku, do którego doszło w nocnym klubie w południowokoreańskim... czytaj dalej »
Ekstremalne warunki pogodowe w południowej Azji odebrały życie wielu osobom. Indie nawiedziła powódź, która zalała zwykle suchy... czytaj dalej »
Rządy państw UE pracują nad wyborem kandydata na szefa Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), następcy Francuzki Christine... czytaj dalej »
Rumuńskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało w piątek w oświadczeniu, że zablokowało dostawę rosyjskiego sprzętu... czytaj dalej »
https://news.google.com/__i/rss/rd/articles/CBMibWh0dHBzOi8vd3d3LnR2bjI0LnBsL3dpYWRvbW9zY2ktemUtc3dpYXRhLDIvcm9zamEtYXJlc3p0b3dhbmlhLXByemVkLXByb3Rlc3RlbS1vcG96eWNqaS13LW1vc2t3aWUsOTU2MzE1Lmh0bWzSAQA?oc=5
2019-07-27 13:20:00Z
52781770048712
Bagikan Berita Ini
0 Response to "Rosja. Aresztowania przed protestem opozycji w Moskwie - TVN24"
Post a Comment