Bytom: Wybuch gazu w kamienicy. Nie żyją trzy osoby - Onet.pl

• Przyczyny wybuchu nie są znane. Strażacy znaleźli na miejscu butlę z gazem, ale ta była szczelna. Butla znajdowała się w mieszkaniu sąsiada ofiar - podał TVN24
• Do wybuchu gazu doszło najprawdopodobniej w mieszkaniu zmarłej 39-latki
• W Bytomiu powołano sztab kryzysowy
• Strażacy część trasy na miejsce tragedii musieli przejść na nogach z powodu trwającego remontu ulicy. Zapewniają jednak, że spowodowało to wydłużenie czasu dotarcia o 3 minuty
• Na miejsce tragedii przybył premier Mateusz Morawiecki, który przerwał udział w odbywającej się obecnie w Katowicach konwencji programowej PiS
• Wśród rannych są mieszkańcy kamienicy oraz jeden przechodzień. Jedna osoba jest w stanie ciężkim

Wiadomo już, że ciężko ranna kobieta została zabrana z miejsca zdarzenia śmigłowcem do szpitala. Ofiarami śmiertelnymi są 39-letnia kobieta i jej dwie córki - w wieku siedmiu i pięciu lat. Rodzina mieszkała na parterze budynku. Ranni w wyniku wybuchu zostali przetransportowani do szpitala. Wśród nich jest troje mieszkańców i jeden przechodzień.

Do wybuchu gazu doszło około godz. 13 na parterze kamienicy przy ul. Katowickiej w Bytomiu. Na miejsce wysłano 17 zastępów straży pożarnej. Pożar, który wybuchł po eksplozji, został ugaszony.

Pęknięty jest strop nad klatką schodową. Nie stwierdzono zagrożenia dla stabilności budynku - podała straż pożarna. Obecnie trwa oddymianie i przeszukiwanie miejsca wypadku. Oględzin dokona m.in. specjalistyczna poszukiwawcza grupa ratownicza.

W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania z miejsca zdarzenia:

Siła uderzenia była tak duża, że uszkodziła okna budynku naprzeciwko.

Remont ulicy pomógł w akcji ratunkowej

Na miejscu zdarzenia jest miejski Wydział Zarządzania Kryzysowego. Udali się tam również prezydent miasta Mariusz Wołosz i wojewoda śląski Jarosław Wieczorek. - Na placu Klasztornym pracownicy miasta udzielają pomocy - medycznej, psychologicznej, informacji o zapewnieniu noclegu. Jesteśmy przygotowani, by te osoby, które nie maja gdzie spędzić nocy, otrzymały pomoc od miasta - powiedział TVN24 prezydent Mariusz Wołosz.

- Remont ul. Katowickiej przyczynił się do tego, że akcja ratunkowa przebiegła sprawnie, ponieważ ulica była wyłączona z ruchu. Z tego powodu było tam też mniej przechodniów - dodał Wołosz. - To, że przyczyną tragedii była butla w mieszkaniu sąsiednim, nie w mieszkaniu ofiar, jest dzisiaj najbardziej prawdopodobnym powodem tej katastrofy - mówił wówczas.

Źródła: RMF FM, TVN24, PAP

Let's block ads! (Why?)

https://news.google.com/__i/rss/rd/articles/CBMiT2h0dHBzOi8vc2xhc2sub25ldC5wbC9ieXRvbS13eWJ1Y2gtZ2F6dS13LWthbWllbmljeS1uaWUtenlqYS10cnp5LW9zb2J5L21xZGM2cTbSAVNodHRwczovL3NsYXNrLm9uZXQucGwvYnl0b20td3lidWNoLWdhenUtdy1rYW1pZW5pY3ktbmllLXp5amEtdHJ6eS1vc29ieS9tcWRjNnE2LmFtcA?oc=5

2019-07-06 14:43:00Z
CBMiT2h0dHBzOi8vc2xhc2sub25ldC5wbC9ieXRvbS13eWJ1Y2gtZ2F6dS13LWthbWllbmljeS1uaWUtenlqYS10cnp5LW9zb2J5L21xZGM2cTbSAVNodHRwczovL3NsYXNrLm9uZXQucGwvYnl0b20td3lidWNoLWdhenUtdy1rYW1pZW5pY3ktbmllLXp5amEtdHJ6eS1vc29ieS9tcWRjNnE2LmFtcA

Bagikan Berita Ini