„KRS zobowiązuje swoich przedstawicieli do złożenia wniosku o otwarcie ustnego etapu postępowania przed TSUE na nowo” - tak brzmiącą uchwałę podjęli w piątek członkowie Rady. Liczą, że unijny Trybunał otworzy dla niej zamknięte w maju wysłuchania.
Takie przypadki bardzo rzadko zdarzają się przed TSUE. Ten byłby szczególny, bo Trybunał już raz otworzył rozprawę na nowo na wniosek KRS. W maju zorganizował w Luksemburgu drugie wysłuchanie, aby umożliwić wypowiedzenie się członkom Rady. Nowy wniosek do TSUE ma być gotowy w ciągu tygodnia.
"Festiwal bezzasadnych wniosków"
"Był już wniosek o odroczenie rozprawy, o wygłoszenie trwającego 60 minut przemówienia, o wyłączenie ze składu prezesa TSUE. Teraz czas na pozbawiony podstaw wniosek o otwarcie etapu ustnego. Festiwal bezzasadnych wniosków trwa" - skomentowała Sylwia Gregorczyk-Abram z inicjatywy Wolne Sądy, która przed TSUE reprezentuje sędziów Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego.
- Chcecie opóźnić wydanie wyroku? - pytamy jednego z rzeczników KRS, sędziego Jarosława Dudzicza. - Nie, my chcemy rzetelnego zbadania całej sprawy. Chcemy przeprowadzić uzupełniające postępowanie dowodowe. Jeśli wyrok ma być rzetelny, to TSUE nie może nie uwzględnić naszego wniosku - odparł Dudzicz.
Od orzeczenia, które wyda Trybunał, może zależeć przyszłość nowej KRS i szerzej - pisowskiej reformy sądownictwa. TSUE bada status upolitycznionej Rady, która od ponad roku decyduje o obsadzie wszystkich sądów w Polsce. Unijni sędziowie sprawdzają, czy obsadzona przez Sejm KRS nadal stoi na straży niezależności polskich sądów. By Rada mogła pełnić swoją funkcję, powinna być niezależna od polityków.
W czwartek rzecznik generalny TSUE wydał w tej sprawie opinię poprzedzającą wyrok Trybunału. Jewgienij Tanczew uznał, że przy obsadzie KRS doszło do nieprawidłowości, bo m.in. sędziowie Rady nie zostali wybrani przez sędziów i przerwano kadencję poprzednich członków. Według rzecznika zagraża to niezależności KRS, co ma wpływ na organizowane przez nią konkursy sędziowskie.
Sprawę zainicjowały pytania prejudycjalne Sądu Najwyższego o obsadzoną przy pomocy KRS nową Izbę Dyscyplinarną SN. „Uważam, że Izba Dyscyplinarna nie spełnia wymogów niezawisłości” - napisał rzecznik Tanczew.
KRS: Opinia rzecznika TSUE jednostronna
Orzeczenie TSUE mamy poznać w ciągu kilku, kilkunastu tygodni. Gdyby było zgodne z opinią rzecznika (a tak jest w ponad 90 proc. przypadków), może prowadzić do zakwestionowania orzeczeń Izby Dyscyplinarnej, a także decyzji nowej KRS.
- Będzie to przesunięcie pewnej granicy mogące stanowić naruszenie suwerenności naszego państwa – powiedział PAP szef nowej KRS, sędzia Leszek Mazur, o takim wyroku. Jego zdaniem Polska „powinna się dobrze zastanowić”, czy wykonać podobne orzeczenie Trybunału.
„Rada uznaje, że opinia Rzecznika Generalnego TSUE nie spełnia standardów opinii prawnej. Zawiera wewnętrzne sprzeczności, jest jednostronna, a także formułuje zasady prawne bez wskazania źródeł prawa albo zasady nieznane, które zostały skonstruowane tylko na użytek toczącego się postępowania” - napisali członkowie KRS w piątkowej uchwale.
Według KRS rzecznik nie udowodnił m.in. tezy, że tylko sędziowie gwarantują właściwy wybór członków rady sądownictwa. "Teza rzecznika, że do niezawisłości sędziego konieczna jest niezawisłość organu powołującego sędziego, nie znajduje żadnego poparcia w doktrynie prawa, poza hasłami publicystycznymi” - napisali.
Roześlą dokumenty po uniwersytetach
Zdaniem KRS różny sposób powoływania sędziów powinien prowadzić do wniosku, że pozostawiono go autonomicznej regulacji państw członkowskich. Ich zdaniem opinia rzecznika „rodzi” niebezpieczeństwo dyskryminacyjnego stosowania prawa. „A zatem uderza w fundamentalne zasady Unii Europejskiej – równości państw” - dodali.
Rada zobowiązała też szefa KRS, aby rozesłał dokumenty sprawy przed TSUE „szefom katedr wydziałów prawa wszystkich europejskich uczelni, by zapoczątkować dyskusję na temat selekcji sędziów i związku organu powołującego z ich niezawisłością".
„To stary numer działających na rzecz destrukcji państwa prawa. »Nie patrzcie na nas, zapoczątkujmy ogólnoeuropejską dyskusję!«. Robił to samo i Ziobro, i Morawiecki. Z marnym skutkiem” - skomentował na Twitterze analityk prawny FOR Patryk Wachowiec.
Podczas rozprawy - o ile zostanie zorganizowana - KRS zamierza polemizować z rzecznikiem generalnym Trybunału. - Niewystarczająco skoncentrowano się np. na tym, jak wcześniej była powoływana KRS. To nie było przedmiotem głębszej refleksji, a rzecznik na to się powołał - mówi Dudzicz.
https://news.google.com/__i/rss/rd/articles/CBMib2h0dHA6Ly93eWJvcmN6YS5wbC83LDc1Mzk4LDI0OTQ1MzQ0LG5vd2Eta3JzLXByb2J1amUtb3Bvem5pYy13eWRhbmllLXd5cm9rdS1wcnplei10cnlidW5hbC1zcHJhd2llZGxpd29zY2kuaHRtbNIBAA?oc=5
2019-06-28 14:43:47Z
52781721399538
Bagikan Berita Ini
0 Response to "Nowa KRS próbuje opóźnić wydanie wyroku przez Trybunał Sprawiedliwości UE - Gazeta Wyborcza"
Post a Comment