
Strażacy obniżyli poziom wody w Wilkowicach
Foto: tvn24 Video: tvn24 Strażacy obniżyli poziom wody w Wilkowicach25.05 | W gminie Wilkowice przez całą noc pracowały trzy pompy strażackie wysokowydajne, aby obniżyć poziom wody w zbiorniku retencyjnym. Udało się obniżyć wysokość lustra wody o pół metra - poinformował reporter TVN24. zobacz więcej wideo »Zapora w Wilkowicach grozi przerwaniem
Foto: tvn24 Video: tvn24 Zapora w Wilkowicach grozi przerwaniem 23.05 | Zapora w Wilkowicach grozi przerwaniem.zobacz więcej wideo »Podtopienia w Wilkowicach
Foto: tvn24 Video: tvn24 Podtopienia w Wilkowicach23.05 | Podtopienia w Wilkowicach. Zagrożenie przerwaniem zapory.zobacz więcej wideo »Podtopienia w Ryglicach. Wylała Szwedka
Foto: tvn24 Video: tvn24 Podtopienia w Ryglicach. Wylała Szwedka22.05 | W związku z intensywnymi opadami deszczu, burmistrz gminy Ryglice (województwo małopolskie) ogłosił pogotowie przeciwpowodziowe. Wylała przepływająca przez gminę rzeka Szwedka i doszło do lokalnych podtopień.zobacz więcej wideo »Zalane domy i drogi. Alerty pogodowe w Małopolsce
Foto: tvn24 Video: tvn24 Zalane domy i drogi. Alerty pogodowe w Małopolsce 22.05| Alerty pogodowe drugiego stopnia w południowo wschodniej Polsce. Tylko w Małopolsce, na Podkarpaciu i w części województwa świętokrzyskiego strażacy interweniowali blisko 400 razy, w większości z powodu zalanych domów i dróg. Dzięki szybkiej reakcji mieszkańców podtopień udało sie uniknąć w gminie Ryglice pod Tarnowem. Burmistrz ogłosił tam pogotowie przeciwpowodziowe, a w zabezpieczaniu domów w nocy pomagali strażacy.zobacz więcej wideo »Trudna sytuacja w Gorlicach. Straż pożarna wypompowuje wodę z...
Foto: tvn24 Video: tvn24 Trudna sytuacja w Gorlicach. Straż pożarna wypompowuje wodę...22.05 | Burze, intensywne opady deszczu i silny wiatr - Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzeżeniami objął większą część kraju i nie wyklucza podnoszenia stopnia alertu jeśli sytuacja będzie się pogarszała. Jedna z trudniejszych jest w powiecie gorlickim. Straż pożarna od wczoraj pomaga tam w wypompowywaniu wody z zalanych piwnic i domów. zobacz więcej wideo »Rzeka Wisłoka wylała. Alert RCB: możliwe podtopienia i przerwy...
Foto: tvn24 Video: tvn24 Rzeka Wisłoka wylała. Alert RCB: możliwe podtopienia i...22.05 | Rzeka Wisłoka wylała. Alert RCB: możliwe podtopienia i przerwy w dostawie prądu.zobacz więcej wideo »Pogodowe ostrzeżenia. Możliwe podtopienia i przerwy w dostawie...
Foto: tvn24 Video: tvn24 Pogodowe ostrzeżenia. Możliwe podtopienia i przerwy w...22.05 | Pogodowe ostrzeżenia. Możliwe podtopienia i przerwy w dostawie prądu.zobacz więcej wideo »IMGW: ostrzeżenia hydrologiczne 3. stopnia. Podtopienia i...
Foto: tvn24 Video: tvn24 IMGW: ostrzeżenia hydrologiczne 3. stopnia. Podtopienia i...22.05 | IMGW: ostrzeżenia hydrologiczne 3. stopnia. Podtopienia i ewakuacje.zobacz więcej wideo »Powiat staszowski. Podtopienia po ulewach
Foto: tvn24 Video: tvn24 Powiat staszowski. Podtopienia po ulewach22.05 | Powiat staszowski. Podtopienia po ulewach.zobacz więcej wideo »Zalane ulice i ewakuowani mieszkańcy. Synoptycy: to jeszcze...
Foto: tvn24 Video: Aneta Regulska / Fakty po południu Zalane ulice i ewakuowani mieszkańcy. Synoptycy: to jeszcze...Podtopione domy, zalane ulice, alarmy powodziowe i ewakuowani mieszkańcy. Ulewy dają się we znaki na południu Polski. Najgorzej jest w Małopolsce, na Podkarpaciu i w Świętokrzyskiem. Strażacy mają pełne ręce roboty. Jednej doby interweniowali kilkaset razy. Synoptycy mówią, że to jeszcze nie koniec opadów. zobacz więcej wideo »Powodzie i podtopienia na południu Polski. Woda jeszcze...
Foto: tvn24 Video: Fakty TVN Powodzie i podtopienia na południu Polski. Woda jeszcze...To, co najgorsze, zaczęło się we wtorek po godzinie 18. Deszcz ciągle padał, rzeki występowały z brzegów, woda zalewała drogi i domy - w Świętokrzyskiem, w Małopolsce i na Podkarpaciu. W środę wieczorem sytuacja może się powtórzyć - ale na szerszą skalę. Na terenach województw małopolskiego, podkarpackiego i śląskiego wciąż obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne 3 stopnia - to znaczy, że są spodziewane kolejne powodzie. Padać ma do piątku włącznie. zobacz więcej wideo »Podtopienia po ulewach. W Małopolsce odbędzie się posiedzenie...
Foto: tvn24 Video: tvn24 Podtopienia po ulewach. W Małopolsce odbędzie się...23.05 | W związku z intensywnymi opadami deszczu i podtopieniami, w małopolskim urzędzie wojewódzkim odbędzie się w czwartek posiedzenie sztabu kryzysowego z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego, wicepremier Beaty Szydło i ministra spraw wewnętrznych i administracji Joachima Brudzińskiego. zobacz więcej wideo »Zalana remiza OSP Wieliczka. Strażacy musieli ratować dobytek
Foto: tvn24 Video: TVN 24 Zalana remiza OSP Wieliczka. Strażacy musieli ratować dobytek23.05. | Gdy przyjechali do remizy, by wyjechać na interwencję, okazało się, że sami potrzebują pomocy. Woda znów zalała zabytkową remizę Ochotniczej Straży Pożarnej w Wieliczce (woj. małopolskie).zobacz więcej wideo »Dziesiątki ewakuowanych, setki zalanych budynków. Raport...
Foto: tvn24 Video: Tomasz Pupiec / Fakty w Południe Dziesiątki ewakuowanych, setki zalanych budynków. Raport...Poziom wody przekroczył stan alarmowy na 26 wodowskazach w dorzeczu Wisły i dwóch w dorzeczu Odry - poinformowało w czwartek Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. W innych miejscach przekroczone są stany ostrzegawcze. Wezbrania na rzekach występują głównie na południu Polski, gdzie z powodu intensywnego deszczu dochodzi do podtopień. Są też najwyższe ostrzeżenia przed silnym deszczem z burzami dla województw małopolskiego, podkarpackiego i śląskiego, a gdy dodamy do tego aktualną sytuację, która już jest bardzo trudna, to robi się naprawdę niebezpiecznie. Wylewają potoki i mniejsze rzeki. Są podtopione wsie i miejscowości, a woda wdziera się na podwórka. zobacz więcej wideo »
W gminie Wilkowice przez całą noc pracowały trzy pompy strażackie, aby obniżyć poziom wody w zbiorniku retencyjnym. W niewielkim stopniu się to udało - wynika z informacji TVN24. W obawie przed pęknięciem zapory, tamtejszy wójt Janusz Zemanek zarządził w czwartek ewakuację około 80 mieszkańców z domów położonych poniżej zapory. Część z nich postanowiła przeczekać zagrożenie u rodzin. Są jednak i tacy, którzy pozostali w domach.
Służby starają się, by zapora zbiornika Wilkówka nie została przerwana. W piątek rano reporter TVN24 obserwujący sytuację na miejscu poinformował, że w Wilkowicach przez całą noc pracowały trzy pompy strażackie wysokowydajne, aby obniżyć poziom wody.
Strażakom udało się to zrobić. Do piątkowego poranka lustro wody opadło o pół metra względem czwartkowego wieczoru.
Czwartkowa ewakuacja
Według wójta Wilkowic Janusza Zemanka, istnieje zagrożenie, że ten zbiornik może nie wytrzymać. Decyzja o ewakuacji zapadła w czwartek po intensywnych opadach deszczu. Woda spływająca z gór szybko zapełniła niewielki zbiornik. - Zaobserwowaliśmy w czwartek bardzo szybki, niekontrolowany przybór wody w zbiorniku. Niestety, on nie jest jeszcze oddany do użytkowania - powiedział wójt Wilkowic Janusz Zemanek.
W czwartek lustro wody w ciągu zaledwie kilku godzin podniosło się o ponad dwa metry. - W tym momencie zbiornik już bardziej nie może się napełnić. Woda przelewa się już przez szyb wieżowy – mówił tego dnia po południu samorządowiec.- Pojawiły się już dość duże namoczenia w koronie zapory. Niestety pojawiły się też odcieki, które niosą ze sobą ładunek, z jakiego zbudowano koronę. Może to oznaczać, iż możliwa jest katastrofa budowlana. Nie jestem ekspertem, jednak Wody Polskie stwierdziły, ze zagrożenie jest realne – uzasadniał decyzję o ewakuacji wójt Zemanek.
Ewakuacja mieszkańców
W gminie zebrał się sztab kryzysowy, który podjął decyzję o natychmiastowej ewakuacji mieszkańców. "Mieszkańców wskazanych gospodarstw domowych prosimy o zabezpieczenie najcenniejszych rzeczy oraz niezwłoczną ewakuację ze swoich domostw. Zagrożenie uznać można za bardzo poważnie" - głosiło wydane ostrzeżenie.
- Wprawdzie zagrożenie jest bardzo trudne do określenia, ale ono realnie istnieje i musimy myśleć o mieszkańcach – podkreślił samorządowiec.
Tylko jeden mężczyzna zdecydował się na pomoc gminy
Policjanci i funkcjonariusze Straży Gminnej odwiedzili mieszkańców zagrożonych domów, informując o zagrożeniu. Samorząd zaoferował im tymczasowe schronienie. W czwartek wieczorem tylko jeden mężczyzna zdecydował się skorzystać z propozycji gminy. - Przyszli policjanci i strażnicy, którzy mieli listę osób objętych akcją. Koryto rzeki jest blisko mojego domu. Górski potok ma to do siebie, że fala uderzeniowa jest wielka. Niczego nie da się obronić. Człowiek musi się troszczyć o życie. Zdecydowałem się, bo to jednak strach – mówił pan Jan.

Część mieszkańców spędziła noc u rodzin. Są jednak i tacy, którzy postanowili zostać. - Przecież gminą rządzą światli ludzie. Od lat wiadomo, że ta zapora to bubel. Co zrobiono, żeby to zmienić? Nic. Bubel nadal jest. Nigdzie nie idę – powiedział pan Stanisław.
- Gdyby ta woda poszła, to trafi po drodze na mój dom. W tej chwili jeszcze się nie ewakuowaliśmy. Sytuacja jest dość groźna, bo napływa do nas też woda z lasu. Strażacy już u nas pompowali – powiedziała młoda mieszkanka Wilkowic.
Kilka osób zostało w domach
Zdaniem wójta nikogo nie można zmusić do ewakuacji. - Większość opuściła domy. Jedna osoba, przykuta do łóżka, została przewieziona do zakładu opieki. Siedem osób postanowiło pozostać w swoich domach. Deklarują, że opuszczą je, jeśli zajdzie taka potrzeba. Mamy ich numery telefonów. Jeśli sytuacja się pogorszy, będziemy informowali sms-em, by jak najszybciej opuścili domy – powiedział wójt Wilkowic.
Samorządowiec dodał, że gdyby doszło do poważnej sytuacji, zabrzmią syreny, a także dzwony kościelne. - Dziś nie każdy reaguje na syreny, bo ciągle je słychać – powiedział Zemanek.
Brudziński: proszę, aby służby na tę gminę zwróciły uwagę
Do sytuacji w gminie odniósł się również w czwartek minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński, który uczestniczył w odprawie śląskiej straży pożarnej i policji w Bielsku-Białej w związku z sytuacją pogodową na południu regionu.
- Moje jasne zalecenie do komendanta wojewódzkiego PSP, pozostałych służb, aby w pełnej współpracy z wójtem i starostą służyli pomocą przy ewakuacji, jeśli będzie taka konieczność - powiedział Brudziński.
- Wydaje się, że nie ma bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia i życia oraz mienia mieszkańców, ale wedle zasady "strzeżonego Pan Bóg strzeże" proszę, aby służby na tę gminę zwróciły uwagę - dodał.
Z kolei prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski powiedział, że w ostatnich godzinach w mieście spadło tyle deszczu, ile normalnie w dwa tygodnie.

Autor: kb,mjz/adso / Źródło: tvn24
https://news.google.com/__i/rss/rd/articles/CBMicGh0dHBzOi8vd3d3LnR2bjI0LnBsL3dpYWRvbW9zY2ktei1rcmFqdSwzL3piaW9ybmlrLXJldGVuY3lqbnktd2lsa293a2Etc2xhYm5pZS1ld2FrdWFjamEtbWllc3prYW5jb3csOTM4MTQ0Lmh0bWzSAQA?oc=5
2019-05-24 07:03:00Z
52781665409893
Bagikan Berita Ini
0 Response to "Zbiornik retencyjny Wilkówka słabnie. Ewakuacja mieszkańców - TVN24"
Post a Comment