Według anonimowego źródła północnokoreańskiego Kim Hjok Czol został stracony w marcu, wkrótce po lutowym szczycie Kim – Trump w Hanoi. Do egzekucji doszło na wojskowym lotnisku Mirim w Pjongjangu. Jednocześnie zabito też czterech innych urzędników ministerstwa spraw zagranicznych. Wszyscy zostali oskarżeni o szpiegostwo na rzecz USA.
Wypadł z łask po szczycie w Hanoi
Kim Hjok Czol był zawodowym dyplomatą, pisał ekspertyzy dotyczące strategii odstraszania nuklearnego. Obserwatorów zaskoczyła jego nominacja na głównego negocjatora w wymagającej dużej biegłości kwestii „denuklearyzacji” KRLD, której oczekuje Ameryka. Przygotowując szczyt w Hanoi, był partnerem Stephena Bieguna, którego Trump niedługo przedtem wyznaczył jako swojego przedstawiciela.
Szczyt zakończył się fiaskiem, Trump opuścił Hanoi przed czasem, twierdząc, że Kim Dżong Un zażądał zbyt wiele i zaoferował zbyt mało. Dziś mówi się o możliwości kolejnego spotkania na szczycie, ale w świetle wznowienia przez Koreę Północną testów rakietowych i licznych doniesień o ukrywaniu przez ten kraj elementów programu nuklearnego perspektywa porozumienia się oddaliła, choć Trump niezmiennie zapewnia, że jest ono możliwe.
Tymczasem zauważono, że państwowe media przestały wspominać o Kimie Hjok Czolu, co było pierwszą poszlaką, iż mógł wypaść z łask.
Reedukacja dla prawej ręki Kima
Nie on jeden. Czystka objęła też Kima Dżong Czola, byłego generała i szefa wywiadu odpowiedzialnego za zatopienie okrętu marynarki południowokoreańskiej w 2010 r. i śmierć 46 marynarzy. W procesie przygotowań do obu szczytów USA - KRLD, w Singapurze i Hanoi, był on partnerem do rozmów dla sekretarza stanu USA Mike’a Pompeo. Opisywano go wręcz jako prawą rękę Kim Dżong Una.
W marcu Kim Dżong Czol został usunięty z Departamentu Zjednoczonego Frontu Koreańskiej Partii Pracy odpowiedzialnego za propagandę i relacje z Seulem. Nie brał udziału w niedawnej wizycie Kim Dżong Una w Rosji. Według „Chosun Ilbo” został zesłany do obozu pracy i poddany reedukacji.
Kim Jong Czol z Donaldem Trumpem, czerwiec 2018 r. Fot. Andrew Harnik / AP Photo
Inny negocjator nuklearny Kim Song Hje trafił do obozu pracy dla więźniów politycznych. Ten sam los spotkał Szin Hje Jong, tłumaczkę północnokoreańskiego przywódcy na szczycie w Hanoi. Zarzucono jej „podważanie autorytetu Kima przez zrobienie istotnego błędu” w tłumaczeniu.
Z ekranów znikła też siostra przywódcy Kim Jo Dżong, którą brat umieścił w awangardzie dyplomacji od czasu igrzysk w Pjongczangu, które zapoczątkowały odwilż w relacjach z USA i Koreą Południową. Według źródła w rządzie w Seulu teraz Kim Dżong Un kazał jej się nie wychylać. Nie wiadomo, czy spotkały ją jakieś poważniejsze konsekwencje.
Znamienne słowa północnokoreańskiej gazety
Pjongjang nie skomentował doniesień o czystkach, nie potwierdza ich też rząd Korei Południowej. Wcześniejsze podobne doniesienia niejednokrotnie okazywały się fałszywe.
Jednak w czwartek w północnokoreańskiej gazecie „Rosong Sinmun” ukazał się znamienny komentarz. „Demonstracyjne okazywanie szacunku przywódcy, a gdy tylko się odwróci, marzenie o czymś zupełnie innym, to działanie antypartyjne, antyrewolucyjne, które niszczy tkankę moralnej wierności wobec lidera. Tacy ludzie nie unikną surowego osądu rewolucji” – napisano.
Według gazety południowokoreańskiej „Rodong Sinmun” ostatni raz użyła takich słów w grudniu 2013 r. po egzekucji Dżang Song Theka, wuja i mentora Kim Dżong Una.
Kim kilka razy ordynował podobne czystki. Usuwał ludzi z najbliższego otoczenia, których uznawał za zagrożenie, oraz tych, którzy okazywali mu za mało szacunku. W 2016 r. rozkazał zgładzić urzędnika ministerstwa edukacji za to, że nieszczęśnik zasnął na zebraniu, któremu Kim przewodził. Rok wcześniej doniesiono, że za taki sam występek były minister obrony Hyon Dżong Czol został rozstrzelany działem artyleryjskim.
https://news.google.com/__i/rss/rd/articles/CBMia2h0dHA6Ly93eWJvcmN6YS5wbC83LDc1Mzk5LDI0ODQ4MzY1LGN6eXN0a2Etdy1rb3JlaS1wb2xub2NuZWotZ2xvd255LW5lZ29jamF0b3ItbnVrbGVhcm55LXJvenN0cnplbGFueS5odG1s0gEA?oc=5
2019-05-31 10:28:48Z
52781677717014
Bagikan Berita Ini
0 Response to "Czystka w Korei Północnej. Główny negocjator nuklearny rozstrzelany - Gazeta Wyborcza"
Post a Comment