Nie czytałem jeszcze w szczegółach raportu CBA. Jeśli będzie niekorzystny dla prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia, to być może do niego zadzwonię, ale poczekajmy na takie działanie, jak zapoznam się z raportem - powiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki. Chodzi o wątpliwości dotyczące oświadczeń majątkowych Banasia.
Premier pytany w RMF FM o ocenę Mariana Banasia, byłego ministra finansów i byłego szefa Krajowej Administracji Skarbowej, powiedział, że przyczynił się on bardzo do usprawnienia systemu finansowego.Od kwietnia Centralne Biuro Antykorupcyjne prowadziło kontrolę oświadczeń majątkowych Banasia, obecnie szefa Najwyższej Izby Kontroli. W połowie października CBA poinformowało, że kontrola została zakończona.
"Jeżeli będzie niekorzystny, to być może zadzwonię"
- Nie czytałem jeszcze w szczegółach tego raportu, który został przygotowany przez CBA i właśnie w ten weekend mam zaplanowane to przeczytać - powiedział szef rządu.
- Jak będę miał wyrobiony pogląd w tej kwestii, będę mógł coś więcej powiedzieć - dodał.
- Natomiast mogę powiedzieć, że atak na Krajową Administrację Skarbową ze strony różnych mediów i opozycji jest atakiem niebezpiecznym, ponieważ nie wiem, czy on jest obliczony na to, żeby podciąć morale pracowników, ale chcę zapewnić wszystkich pracowników, że mają moje pełne zaufanie i pełne poparcie - zaznaczył premier.
Podkreślił, że "jest bardzo ważne, żeby ta machina skarbowa działała tak, jak dzisiaj, a nie żeby działała tak jak kilka lat temu, kiedy przez dziurawe sito przepływało kilkadziesiąt miliardów złotych".
Pytany, czy jeśli raport CBA okaże się niekorzystny dla Banasia, to zadzwoni do niego i powie "zrób coś z tym", Morawiecki odparł: - Jeżeli będzie niekorzystny, to być może zadzwonię - zgodnie z pana sugestią - ale poczekajmy na to, jak zapoznam się z tym raportem.
Hotel na godziny i sprawa oświadczeń majątkowych
W wyemitowanym 21 września reportażu dziennikarz "Superwizjera" Bertold Kittel przyjrzał się kamienicy w krakowskim Podgórzu, którą do oświadczeń majątkowych wpisywał prezes NIK.
REPORTAŻ "SUPERWIZJERA" TVN "PANCERNY MARIAN I POKOJE NA GODZINY" >>>
Dziennikarz trafił na prowadzony tam hotel na godziny i spotkał przestępcę skazanego prawomocnym wyrokiem. Odbył on w obecności reportera rozmowę telefoniczną, twierdząc, że rozmawia z Banasiem. Po publikacji reportażu prezes NIK przyznał, że rzeczywiście odebrał ten telefon i tłumaczył, że wynajął kamienicę synowi tego mężczyzny.
- To nie jest mój żaden dobry znajomy, ja nie utrzymuję żadnych bliższych kontaktów z tamtym środowiskiem. Ten, którego pokazano w "Superwizjerze", to jest ojciec młodego człowieka, który wynajął mój dom pod działalność hotelarską - przekonywał Banaś w telewizji państwowej.
W ostatnim upublicznionym oświadczeniu majątkowym Banaś zadeklarował, że z wynajmu dwóch mieszkań i 400-metrowej kamienicy w 2018 roku zarobił trochę ponad 65 tysięcy złotych. To oznacza średni miesięczny dochód w wysokości 5475 złotych. To niska kwota, bo za wynajem samej kamienicy w takiej krakowskiej lokalizacji, według lokalnych biur nieruchomości mógłby uzyskać co najmniej trzy razy więcej - około 15 tysięcy złotych miesięcznie.
W rozmowie z państwową telewizją Banaś stwierdził, że "niższa cena [najmu - przyp. red.] wzięła się stąd, że ta kamienica miała być kupiona na podstawie umowy przedwstępnej i w finale, przy rozliczeniu, ta cena miała być wyrównana".
CBA poinformowało 16 października o zakończeniu trwającej od kwietnia kontroli oświadczeń majątkowych Banasia, obejmującej dokumenty złożone w latach 2015-2019, gdy był kolejno wiceministrem i ministrem finansów. Prezes NIK miał siedem dni na zgłoszenie uwag do ustaleń Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Dzień później Banaś oświadczył, że 16 października zakończył urlop bezpłatny i przystąpił do wykonywania obowiązków w NIK. Pod koniec października pismo z uwagami Banasia do zastrzeżeń CBA po kontroli jego oświadczeń majątkowych trafiło do Biura.
Autor: js//now / Źródło: PAP, TVN24

Sąd Okręgowy w Olsztynie rozpatrujący apelację w sprawie, w której orzekał sędzia nominowany przez nową Krajową Radę... czytaj dalej »

Chciałbym, żeby wszyscy byli idealni, ale nikt z nas nie jest. Według mojej najlepszej wiedzy kilka spraw w stanie wojennym... czytaj dalej »

Mężczyzna, który w czerwcu na Ostrowie Tumskim we Wrocławiu nożem zaatakował księdza odpowie za usiłowanie zabójstwa. Akt... czytaj dalej »

Nie czytałem jeszcze w szczegółach raportu CBA. Jeśli będzie niekorzystny dla prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia,... czytaj dalej »

Sąd aresztował w nocy z piątku na sobotę trzy kolejne z 10 osób zatrzymanych w ostatnich dniach przez Centralne Biuro... czytaj dalej »

Podczas remontu jednej z piwnic oficyny północnej zespołu pałacowo-parkowego w Kozłówce w województwie lubelskim pracownicy... czytaj dalej »
Strażacy uratowali psa, który wpadł do studzienki kanalizacyjnej. Mieszkaniec Krakowa ocalił życie nietoperza ogłuszonego przez... czytaj dalej »

Wielki Głód na Ukrainie był zbrodnią. Klęską głodu sztucznie wywołaną w Związku Sowieckim w latach 1932 - 1933, która... czytaj dalej »

Od kilku dni na graniczące z Polską zachodnie rejony Białorusi można wjechać bez wizy. Taką możliwość dało turystom... czytaj dalej »
https://news.google.com/__i/rss/rd/articles/CBMifWh0dHBzOi8vd3d3LnR2bjI0LnBsL3dpYWRvbW9zY2ktei1rcmFqdSwzL21hdGV1c3otbW9yYXdpZWNraS1vLXNwcmF3aWUtbWFyaWFuYS1iYW5hc2lhLXByZXplc2EtbmlrLWktcmFwb3JjaWUtY2JhLDk4NzYzOC5odG1s0gEA?oc=5
2019-11-23 10:55:00Z
52781965758949
Bagikan Berita Ini
0 Response to "Mateusz Morawiecki o sprawie Mariana Banasia, prezesa NIK i raporcie CBA - TVN24"
Post a Comment