Nie żyje Brunon Kwiecień - mężczyzna skazany za próbę wysadzenia w powietrze budynku Sejmu. Tę informację potwierdziła w rozmowie z RMF FM rzeczniczka Służby Więziennej Elżbieta Krakowska. Okoliczności śmierci mężczyzny będzie wyjaśniać specjalna komisja powołana przez Służbę Więzienną.
Ciało Brunona Kwietnia znaleźli dziś strażnicy więzienni w Zakładzie Karnym nr 1 we Wrocławiu. Tam odbywał karę 9 lat pozbawienia wolności.
Brunon Kwiecień zakwaterowany był w celi dwuosobowej, ale dziś od godz. 7:30 był w celi sam. Jego ciało strażnicy więzienni znaleźli 1,5 godziny później, gdy miał zgłosić się na wizytę do okulisty. Wtedy - jak czytamy w komunikacie Służby Więziennej - "oddziałowy zauważył, że skazany nie daje oznak życia". Funkcjonariusze rozpoczęli akcję reanimacyjną, a później na miejsce przyjechał zespół pogotowia ratunkowego, który stwierdził zgon.
Na razie nie wiadomo, jaka była przyczyna śmierci Brunona Kwietnia. Ma to wyjaśnić sekcja zwłok.
Według śledczych Brunon Kwiecień - doktor chemii i ówczesny pracownik naukowy Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie - zamierzał zdetonować w pobliżu Sejmu cztery tony materiałów wybuchowych na bazie saletry, które miały być umieszczone w pojeździe SKOT. Do eksplozji miało dojść podczas posiedzenia z udziałem prezydenta, premiera i ministrów - w trakcie rozpatrywania w Sejmie projektu budżetu.
W procesie, który rozpoczął się w styczniu 2014 r., Brunon Kwiecień przyznał się do tego, że przygotowywał i opracowywał zamach na gmach Sejmu. Nie poczuwał się do winy i twierdził, że był inspirowany przez osobę współpracującą z ABW.
W kwietniu 2017 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie uznał Brunona Kwietnia za winnego przygotowywania zamachu terrorystycznego na Sejm i skazał go na 9 lat więzienia. W pierwszej instancji Brunon Kwiecień został skazany na 13 lat więzienia.
To służby zrobiły ze mnie terrorystę - mówił Brunon Kwiecień w 2017 roku w wywiadzie dla Onetu. Jestem ofiarą gry podjętej przez służby specjalne. Wytypowali mnie, bo stwierdzili, że jestem do tego zdolny. Ale przekroczyli swoje uprawnienia - przekonywał.
Pytany o to, co czułby, gdyby doszło do zamachu na Sejm, Kwiecień stwierdził: "Nie płakałbym". Biegły psychiatra też zadał mi to pytanie i powiedziałem mu dokładnie to samo. W sądzie zresztą też. A co czułaby większość naszego społeczeństwa? Wystarczy sobie poczytać fora pod artykułami na mój temat - dodał.
https://news.google.com/__i/rss/rd/articles/CBMiaGh0dHBzOi8vd3d3LnJtZjI0LnBsL2Zha3R5L25ld3MtYnJ1bm9uLWt3aWVjaWVuLW5pZS16eWplLXpvc3RhbC1za2F6YW55LXphLXByb2JlLXphbWFjaHUtbmEtLG5JZCwzMTM0NDU00gFraHR0cHM6Ly93d3cucm1mMjQucGwvZmFrdHkvbmV3c2FtcC1icnVub24ta3dpZWNpZW4tbmllLXp5amUtem9zdGFsLXNrYXphbnktemEtcHJvYmUtemFtYWNodS1uYS0sbklkLDMxMzQ0NTQ?oc=5
2019-08-06 15:02:24Z
52781786087379
Bagikan Berita Ini
0 Response to "Brunon Kwiecień nie żyje. Został skazany za próbę zamachu na Sejm - RMF 24"
Post a Comment