Były premier Donald Tusk stawił się przed sejmową komisją do spraw wyłudzeń VAT. Przed rozpoczęciem przesłuchania przewodniczący komisji Marcin Horała stwierdził, „przynajmniej jest takie podejrzenie”, że b. premier Donald Tusk, albo niewystarczająco sprawował nadzór nad podległymi mu służbami, albo nie podejmował odpowiednich działań, które mogłyby uchronić budżet państwa przed wyłudzaniem podatku VAT. Zapraszamy na relację z przesłuchania szefa Rady Europejskiej.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tusk przed komisją śledczą ds. VAT. Wicepremier nie ma złudzeń: „Pewnie będzie chciał uczynić z tego przesłuchania show jednego aktora”
Wiceszef komisji Kazimierz Smoliński (PiS) powiedział PAP, że chce spytać go m.in. o wyłudzenia VAT, o których miały wiedzę kontrolowane przez niego służby. Członek komisji Zbigniew Konwiński (PO-KO) powiedział, że chce przypomnieć o działaniach uszczelniających ściągalność VAT wprowadzanych przez koalicję PO-PSL.
Przesłuchanie rozpoczęło się od złożenia wniosku o przesłuchanie premiera Mateusza Morawieckiego. Wniosek złożył poseł PO Zbigniew Konwiński.
Serię pytań rozpoczyna przewodniczący Marcin Horała. Poseł pyta o czas, kiedy Tusk dowiedział się o sytuacji związanej z wyłudzeniami VAT.
Trudno o wyłudzeniach podatku VAT mówić o jakimś konkretnym nasileniu w konkretnym czasie. (…) Mogę powiedzieć, że świadomość tego procederu (…) towarzyszyła wszystkim czynnym w polityce od zawsze. (…)
—odpowiedział szef RE.
W czasie, który badanie, a także w czasie, którego nie badacie. W całym czasie mamy do czynienia z miejscami w UE, które przekraczają skalę tego zjawiska w Polsce. (…) Chcę podkreślić, że Polska nie była przypadkiem szczególnym czy wyjątkowym
—zapewnia
Tusk zarzuca przewodniczącemu stawianie tez w pytaniach. Horała pyta o to, czy do Tuska przychodził ktoś i informował go o szczególnym problemie związanym z luką vatowską.
Nie jestem tutaj, aby oglądać slajdy, ale aby wyjaśnić pewien problem
—podkreśla Tusk w momencie, kiedy na tablicy pojawiły się slajdy, na których widać jak za rządów PO rosła luka vatowska.
Nikt nie ma watpliwości, że komisja działa na zlecenie rządzącej partii. Kłopot polega na tym, że jeśli założymy, że mieliśmy ze szczególnym zjawiskiem wyłudzenia VAT, to musielibyśmy przyjąć te klisze, ten sposób nazywania odnieść do czasów ostatnich trzech lat
—dodaje.
Jeśli macie państwo przekonanie i staracie się je wpoić także polskiej opinii publicznej, że w latach 2007-15 dochodziło do nadzwyczajnych, a więc podejrzanych także z punktu widzenia logiki władzy zdarzeń, to jak ocenicie państwo tzw. lukę VAT w latach rządów PiS - 114 mld zł, jeśli dobrze przypominam sobie dane, które pojawiały się także w pracach tej komisji
—kontynuuje.
Mnie w życiu do głowy by nie przyszło, aby formułować sądy, opinie, a często inwektywy, jakie pojawiły się w przestrzeni publicznej pod adresem moich rządów, na podstawie danych, które są także dostępne dzisiaj państwu
—przekonuje.
Jeśli macie państwo wyraźny problem z prawidłowym zdefiniowaniem tych zjawisk w latach 2007-15 to dlatego, że te zjawiska dzisiaj nie różnią się szczególnie wyraźnie ani skalą, ani charakterem
—dodaje.
Te zjawiska dzisiaj nie różnią się dzisiaj szczególnie ani skalą, ani charakterom, ale nie wpadłbym na pomysł, że premier Morawiecki i prezes Kaczyński zajmują się grabieżą i okradają Polaków z miliardów złotych. Uważam, że w ten sposób insynuując kwestię odpowiedzialności przygotowujecie dość fatalną przyszłość przed swoimi mocodawcami
—odgraża się Tusk.
Szef RE pytany o raporty Komisji Europejskiej, które wskazywały na rosnącą skalę luki vatowskiej, próbuje wymigiwać się od odpowiedzi.
Mnie nie jest tak łatwo zbyć, na jaki raport pan się powołuje, jaka jest data tego raportu, jaka była skala zjawiska przed 2012 r.?
—pytał Tusk.
W latach mojego premierostwa raporty wskazywały średnią europejską w Polsce
—dodaje.
Czy służby specjalne informowały pana, że jest jakieś nasilone zjawisko oszustw podatkowych i wyłudzeń?
—pyta przewodniczący Komisji.
Miałem informację, że ministerstwo finansów podejmuję współpracę ze służbami. Ale nie byłem odbiorcą raportu, który wskazywałaby, że potrzebna jest moja interwencja
—odpowiada Tusk.
Horała przywołuje zeznania Wojtunika, który mówił, że w corocznych wytycznych premiera dla CBA nigdy nie było wskazania walki z wyłudzeniami jako priorytetu.
Nie przypominam sobie, aby ktoś u mnie interweniował u mnie osobiście w celu zmiany przepisów prawa karnego; premier nie jest legislatorem
—zapewnia Tusk.
Podczas przesłuchania pojawia się temat odwróconego VAT-u.
Jeśli chodzi o kwestię odwróconego vatu, to ona budziła kontrowersje, tak jak dzisiaj, ale odnoszę wrażenie, żę najwięcej wątpliwości wobec odwróconego vatu pojawiło się w szeregach naszych oponentów. (…) Nie widzę w tym nic dziwnego, że aż do dziś opinię nt. skutków tzw. odwróconego vatu są opiniami sprzecznymi zarówno w Polsce jak i w całej UE. Nie jestem ekspertem od vatu (…) Decyzje dot. zmian w Vacie nigdy nie są czarno-białe
—mówi były premier.
Najwięcej sceptyków było w obozie PiS-u i nie sądzę, aby ono wynikało ze złych intencji
—dodał.
https://news.google.com/__i/rss/rd/articles/CBMiWGh0dHBzOi8vd3BvbGl0eWNlLnBsL3BvbGl0eWthLzQ1MTI0Mi1yZWxhY2phLWRvbmFsZC10dXNrLXN0YXdpbC1zaWUtcHJ6ZWQta29taXNqYS1kcy12YXTSAQA?oc=5
2019-06-17 09:08:00Z
52781697187098
Bagikan Berita Ini
0 Response to "RELACJA. Donald Tusk stawił się przed komisją ds. VAT - wPolityce.pl"
Post a Comment